Menopauza – nie tylko koniec miesiączki. Co każda kobieta powinna wiedzieć o swoim zdrowiu w okresie przekwitania?
Menopauza to naturalny etap w życiu każdej kobiety. W tradycyjnym ujęciu definiowana jest jako moment ostatniej miesiączki. Jednak w praktyce klinicznej definicja ta bywa niewystarczająca – zwłaszcza u kobiet z nieregularnymi cyklami miesiączkowymi, u których trudno jednoznacznie wskazać „ostatnie krwawienie”. Dlatego w diagnostyce coraz częściej uwzględnia się biochemiczne oznaczenia poziomu hormonów płciowych, takie jak FSH, LH oraz estradiol.
W szerszym, bardziej współczesnym ujęciu, menopauzę definiuje się jako nieodwracalne wygaszenie czynności jajników, prowadzące do zaniku płodności i trwałego obniżenia produkcji estrogenów i progesteronu.
Menopauza – fizjologiczny proces, który wymaga medycznej uwagi
Dla części kobiet menopauza jest okresem przejściowym, który nie powoduje znacznego dyskomfortu. Jednak nawet u tych pacjentek, które nie odczuwają typowych objawów wypadowych, menopauza nie pozostaje bez wpływu na organizm. Wraz ze spadkiem poziomu estrogenów zanika ich ochronna rola – m.in. w zakresie funkcji śródbłonka naczyń, gospodarki lipidowej, masy kostnej czy metabolizmu glukozy.
Jakie zagrożenia niesie menopauza?
Zmiany hormonalne prowadzą do wielu konsekwencji zdrowotnych, w tym m.in.:
- zwiększonego ryzyka chorób sercowo-naczyniowych (nadciśnienie, miażdżyca, zawały),
- większego ryzyka rozwoju cukrzycy typu 2,
- przebudowy i osłabienia struktury kostnej, co sprzyja osteopenii, osteoporozie i złamaniom,
- zwiększenia masy ciała, zwłaszcza w obrębie brzucha (tłuszcz trzewny),
- zaburzeń funkcji poznawczych – problemów z koncentracją, pamięcią, szybkością przetwarzania informacji,
- wahań nastroju i zaburzeń snu, które mogą dodatkowo pogarszać funkcjonowanie poznawcze i jakość życia.
Warto dodać, że nagromadzenie tłuszczu trzewnego w okolicy talii wiąże się z wyższym ryzykiem nowotworów zależnych hormonalnie, takich jak rak piersi, endometrium oraz jelita grubego.
Zaburzenia snu i „mgła mózgowa”
Jednym z częstszych objawów zgłaszanych przez kobiety w okresie menopauzy są trudności ze snem, częste przebudzenia, a także uczucie zmęczenia po nocy. Brak odpowiedniej regeneracji wpływa na osłabienie pamięci roboczej, problemy z koncentracją, a także obniżenie nastroju. Część pacjentek opisuje te dolegliwości jako „dziury w mózgu” lub uczucie „głowy w akwarium”.
Kiedy warto rozważyć hormonalną terapię zastępczą (HTZ)?
Ponieważ większość objawów menopauzy wiąże się z niedoborem estrogenów, naturalnym krokiem wydaje się rozważenie hormonalnej terapii zastępczej. Jednak – jak podkreślają specjaliści – nie każda kobieta kwalifikuje się do HTZ.
Kwalifikacja do HTZ – na czym polega?
Przed rozpoczęciem terapii hormonalnej konieczna jest kompleksowa ocena stanu zdrowia pacjentki. Jak tłumaczą eksperci, można to porównać do sygnalizacji świetlnej:
- Zielone światło – pacjentka jest ogólnie zdrowa, nie ma przeciwwskazań do terapii (brak nadciśnienia, cukrzycy, obciążeń onkologicznych),
- Pomarańczowe światło – obecne są schorzenia przewlekłe, ale dobrze kontrolowane (np. choroby tarczycy, wyrównane nadciśnienie) – wymagana konsultacja specjalistyczna i ostrożny dobór preparatu,
- Czerwone światło – obecność istotnych przeciwwskazań, takich jak nowotwory hormonozależne, niewyrównane nadciśnienie, aktywne krwawienia z macicy – w tych przypadkach HTZ jest niewskazana.
U kobiet z przeciwwskazaniami do HTZ można rozważyć fitoterapię (fitoestrogeny), suplementację witaminy D oraz wsparcie dietetyczne i stylu życia.
Nie każda kobieta potrzebuje HTZ
Wiele kobiet dobrze radzi sobie z objawami menopauzy bez konieczności przyjmowania leków hormonalnych. Jeśli uderzenia gorąca są sporadyczne, a jakość życia nie ulega znacznemu pogorszeniu, wystarczające mogą być działania profilaktyczne i wspierające, jak:
- suplementacja wapnia, magnezu, witaminy D,
- dieta bogata w błonnik i antyoksydanty,
- regularna aktywność fizyczna,
- pielęgnacja skóry i profilaktyka starzenia,
- kontrolne wizyty u ginekologa i badania przesiewowe (cytologia, USG, mammografia).
Uderzenia gorąca? To nie zawsze menopauza
Warto pamiętać, że nie wszystkie objawy przypominające menopauzę rzeczywiście nią są. Na przykład uderzenia gorąca mogą towarzyszyć chorobom tarczycy, a wahania nastroju mogą mieć związek z zaburzeniami snu, stresem lub depresją.
Dlatego zawsze warto skonsultować się z lekarzem ginekologiem, który:
- przeprowadzi dokładny wywiad,
- zleci odpowiednie badania hormonalne (FSH, LH, estradiol, TSH, prolaktyna),
- oceni potrzebę konsultacji z innym specjalistą (np. endokrynologiem, kardiologiem, psychiatrą),
- dobierze odpowiedni plan leczenia lub profilaktyki.
Zadbaj o siebie w okresie menopauzy – świadomie i z pomocą specjalistów
Menopauza to nie choroba – to fizjologiczny etap życia. Ale jej skutki zdrowotne wymagają uwagi. Jeśli doświadczasz niepokojących objawów lub chcesz przygotować się do tego etapu z wyprzedzeniem, zapraszamy na konsultacje do naszych fizjoterapeutek uroginekologicznych oraz osteopatów.
Pomożemy Ci przejść przez ten czas spokojnie, bezpiecznie i w dobrej kondycji – fizycznej i psychicznej.