Rwa kulszowa (ischialgia) potocznie nazywana jest atakiem korzonków nerwowych. Uszkodzeniu lub podrażnieniu poddany zostaje najdłuższy nerw obwodowy, który przebiega od pośladka wzdłuż całej kończyny dolnej.
Skąd ten ból? Jakie są jego przyczyny?
Problemy z kręgosłupem są bardzo powszechne i pojawiają się u coraz młodszych osób. Nie wynikają więc tylko ze zmian zachodzących w organizmie związanych z procesami starzenia. Ich źródło jest różne, ale najczęściej są to stany zapalne, zwyrodnienia i wady wrodzone. Rwa kulszowa jest jedną z takich dolegliwości, która może objawiać się ostrym bólem.
Oprócz ww. zwyrodnień powstających w obrębie krążków międzykręgowych za chorobowe zmiany odpowiadają dyskopatie. Kolejna przyczyna rwy kulszowej to zwężenie kanału kręgowego na skutek kręgozmyku (przesunięcie się jednego kręgu względem drugiego do przodu). Za ostry ból w części lędźwiowej oraz całej nogi odpowiada często zespół mięśnia gruszkowatego. Stan zapalny powstaje w tym przypadku na skutek ucisku mięśnia pośladkowego na nerw kulszowy.
To są najpowszechniejsze przyczyny rwy kulszowej, ale istnieją też przypadki związane z wadami wrodzonymi. Przykładem może być zespół Bertolottiego, który objawia się nieprawidłowym, przerośniętym wyrostkiem kręgu L5. Wada najczęściej daje o sobie znać w wieku 20-30 lat, ale są również wyjątki od reguły. W wyniku ucisku nadliczbowej kości na nerw kulszowy dochodzi często do ostrego bólu w okolicach lędźwi i nogi.
Wyróżniamy trzy rodzaje rwy, które umiejscowione są w różnych częściach ciała.
Nie tylko kulszowa, ale też ramienna i udowa – warto wiedzieć, że tego typu schorzenia obejmują różne części ciała. Rozpoznanie schorzenia i podjęcie leczenia to szansa na szybkie ustąpienie bólu i poprawę aktywności ruchowej.
Rwa kulszowa – lokalizacja ucisku, jak sama nazwa wskazuje na miejsce w części lędźwiowej kręgosłupa. Ból można odczuwać nie tylko w dolnej części kręgosłupa, ale bardzo często promieniuje on na pośladek, nogę i palce. Oprócz tego osoba dotknięta rwą kulszową może odczuwać mrowienie nogi, a nawet drętwienie. W ostrym przebiegu ataku korzonków nerwowych istnieje zagrożenie całkowitego unieruchomienia kończyny.
Rwa barkowa – ucisk na nerwy pojawia się w okolicy ramienia i promieniuje od szyi aż do końca ręki. Tak samo, jak w przypadku rwy kulszowej może wystąpić mrowienie i niedowłady w obrębie kończyny górnej.
Rwa udowa – to raczej najrzadziej spotykany rodzaj rwy. Obejmuje odcinek lędźwiowy oraz krzyżowy, a przebiega po przedniej stronie nogi. Podobnie, jak w dwu poprzednich przypadkach tego typu rwa często powoduje mrowienie, drętwienie, a czasami też niedowłady.
Domowe sposoby leczenia rwy kulszowej
Rwa kulszowa o umiarkowanym przebiegu nie daje silnych objawów bólowych. Wtedy ulgę przynosi odpoczynek w pozycji leżącej i ograniczenie chodzenia. Najlepiej ułożyć się na boku z nogami podciągniętymi do klatki piersiowej przy ugiętych kolanach. Natomiast podczas leżenia na plecach ulgę przynosi podniesienie nóg za pomocą poduszki podłożonej pod kolana. Nie można jednak spędzić więcej niż 1-2 dni na łóżku bez podjęcia żadnej aktywności ruchowej. Zastane mięśnie mogą jeszcze bardziej boleć, dlatego, chociaż krótki spacer po domu jest jak najbardziej wskazany.
Kiedy konieczna wizyta u lekarza?
Po ok. 4 dniach nieustannego bólu konieczna jest wizyta u specjalisty, który wdroży konkretne leczenie rwy kulszowej. Lekarz przepisze leki przeciwzapalne niesteroidowe podawane doustnie lub w zastrzyku, zależnie od nasilenia bólu i innych objawów. Do tego dołącza się bardzo często środki rozkurczające napięcie mięśni. Niezwykle pomocne okazują się witaminy z grupy B, które wpływają pozytywnie na zakończenia połączeń nerwowych i w ten sposób ból zostaje zminimalizowany.
Wizyta u fizjoterapeuty to konieczność
Po ustąpieniu silnego stanu zapalnego koniecznie trzeba wybrać się do fizjoterapeuty. Dzięki dobrze dobranym ćwiczeniom manualnym i zabiegom fizykalnym (TENS, laseroterapia, hydroterapia i in.) poprawa aktywności ruchowej jest szybciej osiągalna. Ćwiczenia wzmacniają mięśnie, zapobiegają powstawaniu przykurczów i ogólnie wpływają dobroczynnie na ruchomość kręgosłupa. Natomiast masaże rozluźniają i odbarczają. Sukcesywna praca nad sobą w porozumieniu z fizjoterapeutą zazwyczaj przynosi satysfakcjonujące efekty.
Rwa kulszowa a osteopatia
Osteopatia to dodatkowa forma leczenia dla osób dotkniętych rwą, nie tylko kulszową. Osteopata dobiera terapię w taki sposób, aby ustalić pierwotne przyczyny schorzenia. Jest to więc leczenie holistyczne. Organizm w ten sposób „samoreguluje się”, a chory odzyskuje powoli zdrowie. Pierwsza wizyta u specjalisty to szczegółowy wywiad z pacjentem. Osteopata zapyta o historię choroby, dolegliwości i sprawdzi dostępną dokumentację medyczną. Te dane pozwolą mu na szybszą diagnozę i przywrócenie choremu utraconej motoryki oraz wyeliminowanie bólu.
W efekcie dzięki zastosowaniu odpowiednich technik manipulacyjnych tkanki miękkie i stawy zostają rozluźnione. Oprócz tego, że miejsce bólu jest rozmasowane, to dodatkowo odkrywa się źródło bólu pacjenta. Osteopata przywraca ruchomość kręgosłupa, ale też koryguje miednicę oraz dąży do korekcji kręgosłupa. Co ważne, osteopatię stosuje się także podczas ostrych dolegliwości bólowych, co jest niemożliwe np. u fizjoterapeuty. Dzięki naturalnym mechanizmom organizm sam się uzdrawia, pobudzony działaniami osteopaty.
Rwę kulszową można leczyć na wiele sposobów, ale lepiej w ogóle nie dopuszczać do tego schorzenia. Jest to możliwe, jeśli prowadzi się zdrowy tryb życia, uprawia sport i minimalizuje czynniki stresogenne. Duży wpływ na prawidłowe funkcjonowanie mięśni i stawów ma także odpowiednio zbilansowana dieta.